Dom, szeregówka czy mieszkanie? - to pytanie zadaje sobie wiele osób, które szukają lokum dla swojej rodziny. Choć pewnie najczęściej marzymy o własnym domu, zrealizowanie tej wizji pociąga za sobą konieczność posiadania niemałych zasobów finansowych. Tańszą i mniej problematyczną opcją byłoby kupienie mieszkania, jednak życie w bloku nie każdemu będzie odpowiadać. Z kolei domy w zabudowie szeregowej wydają się być kompromisem. Jednak, jeśli przeanalizujesz zalety mieszkania w szeregówkach Szerbudu, szybko odkryjesz, że bliżej im do domu jednorodzinnego. Dlaczego?
Na co narzekają mieszkańcy bloków? Jeśli nie na schody w budownictwie pozbawionym windy, to na hałas w postaci dźwięków dochodzących od sąsiadów.
Nawet największy taras nie zastąpi własnego kawałka ziemi. Ogródek, który jest nieodłącznym elementem domów w zabudowie szeregowej pozwala na samodzielne urządzenie przestrzeni np. stworzenie miejsca grillowego, zasadzenie krzewów i kwiatów. Własny skrawek ziemi to doskonała okazja do rozwijania botanicznego hobby nawet u najmłodszych. Z kolei w lecie ogródek staje się miejscem odpoczynku i spotkań na świeżym powietrzu.
Mieszkańcy szeregówek korzystają z faktu, że ściany ich domu są jednocześnie ścianami sąsiadów. W sezonie grzewczym pozwala to znacznie ograniczyć rachunki za ogrzewanie.
Konstrukcja szeregówek pozwala na wyodrębnienie części rodzinnej (dziennej, czyli kuchnia i salon na dole) oraz prywatnej (nocnej, czyli sypialnie na górze). Na taki komfort nie mogą pozwolić sobie mieszkańcy bloków. Prywatność domowników w domach w zabudowie szeregowej zwiększa także fakt, że nie mają nad głową sąsiadów.
Ceny szeregówek są bliższe cenom mieszkań w bloku niż wolnostojącym domu, dlatego uważa się je za swoisty kompromis cenowy.
Szeregówki tworzą małe, zamknięte osiedla, które stanowią enklawę. Jej mieszkańcy mogą decydować o funkcjonalnym zagospodarowaniu wspólnej przestrzeni np. o stworzeniu placu zabaw dla dzieci.